Niektóre dylematy profilaktyki – cz. V

W Polsce właśnie dobiega końca jeden z ostatnich etapów procesu opracowywania systemu rekomendacji programów profilaktycznych i promocji zdrowia psychicznego. W jego tworzenie zaangażowało się kilka znaczących instytucji: Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania Narkomanii, Państwowa Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, Ośrodek Rozwoju Edukacji (wcześniej: Centrum Metodyczne Pomocy Psychologiczno-Pedagogicznej) oraz Instytut Psychiatrii i Neurologii. W artykule wymieniam niektóre przyczyny opracowania systemu. Wskazuję też na wybrane elementy (nurty) dyskursów specjalistycznych, jakie złożyły się na jego powstanie.

Bez badań i rzetelnych rekomendacji

Jednym z głównych powodów przystąpienia do prac nad systemem rekomendacji była dostrzegana przez wielu ekspertów niska (a co najmniej: niesprawdzona) jakość programów profilaktycznych finansowanych powszechnie przez jednostki samorządu terytorialnego. Był to jeden z efektów dokonanej w latach 90. daleko idącej decentralizacji działań z zakresu profilaktyki. Jak zauważają Krzysztof Ostaszewski i Krzysztof Bobrowski: Samorządy (…) otrzymały pieniądze na profilaktykę, ale także niejako w spadku, nierozwiązany problem niskiej skuteczności programów profilaktycznych. Na szeroką skalę do szkół i społeczności lokalnych zaczęto wprowadzać różnorodne lokalne autorskie programy, których głównym celem była profilaktyka używania substancji psychoaktywnych i innych zachowań ryzykownych młodzieży1). Zwraca się też uwagę, że wiele spośród tych projektów stanowią mniej lub bardziej udane kompilacje opublikowanych programów (czasem naruszające prawa autorskie) oraz wiedzy potocznej twórców2) Jak wspomniałem, projekty te zwykle nie są oceniane (a jeśli stosuje się już jakieś procedury ewaluacji, to nierzadko o charakterze fasadowym). Izabela Janaszek-Talacha (z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Łukowie) w trakcie dyskusji na temat profilaktyki w środowiskach lokalnych, problem ten podsumowała w bardzo zwięzły i zarazem – jak się wydaje – trafny sposób: Mało kto zwraca uwagę na (…) rekomendacje [np. PARPA lub EDDRA – przyp. MJS]. W moim powiecie o tym, jaki projekt będzie realizowany, często decyduje to, który program jest tańszy albo krótszy. Brakuje jakiejkolwiek ewaluacji efektów takich działań3) Innymi słowy, aplikowanie rekomendowanych programów oraz prowadzenie ewaluacji podejmowanych działań czasem jest utrudniane przez posługiwanie się nazbyt uproszczonymi wskaźnikami efektywności, które sprowadzają się przede wszystkim do kategorii finansowo-logistycznych.

Dwa nurty standaryzacji

System rekomendacji powstał łącząc dwa główne dyskursy. Pierwszy, wyraźnie osadzony w tradycji neopozytywistycznej (scjentystycznej) i metodologii eksperymentalnej, postulował oparcie programów na naukowych podstawach (science-based). W ramach tego podejścia przyjmuje się, że rekomendacje mogą zyskać jedynie takie propozycje, które odwołują się do klarownych ram teoretycznych o spójnej strukturze – paradygmatyczna niesprzeczność pomiędzy: rozstrzygnięciami teoretycznymi, wyznaczonymi celami, proponowanymi działaniami i spodziewanymi efektami. Projekty te powinny też charakteryzować się m.in. adekwatnością kulturową, być dostosowane do potrzeb i fazy rozwojowej odbiorców, a także zostać poddane pomyślnej weryfikacji w badaniach ewaluacyjnych. Badania te powinny zostać zrealizowane w oparciu o schemat eksperymentalny uwzględniający losowy podział na grupę eksperymentalną (ekspozycja na oddziaływanie programu) i kontrolną. O uznaniu wpływu ewaluowanych działań na postawy i zachowania odbiorców decydują wyniki pomiarów realizowanych bezpośrednio po zakończeniu projektu (pierwszy posttest) oraz rok później (drugi posttest – trwałość efektu), które odnoszone są do stanu sprzed rozpoczęcia interwencji (pretest).

Stworzenie programu opartego na naukowych podstawach i weryfikacja jego skuteczności jest procesem kilkuletnim wymagającym zaangażowania interdyscyplinarnego zespołu4). Przeprowadzenie badań (ewaluacja formatywna, konkluzywna i procesu) to znaczny wysiłek organizacyjny i zwykle niemałe koszty. Obecnie niewiele instytucji zajmujących się profilaktyką dysponuje odpowiednim zapleczem finansowym i intelektualno-organizacyjnym, aby tworzyć programy w ten sposób.

Drugi nurt wyznacza tradycja odwoływania się do tzw. dobrych praktyk. W polskich warunkach są to najczęściej takie projekty, które zostają uznane za godne polecenia przez ekspertów. Programy ocenia się na podstawie dostępnej wiedzy o tym, jakie mechanizmy oddziaływań są skuteczne, sprawdzone, a jakie nie, zaś w mniejszym stopniu (o ile w ogóle) wykorzystuje się badania ewaluacyjne. Pewne znaczenie ma tu także uznanie środowiska zajmującego się profilaktyką i promocją zdrowia dla takich, a nie innych rozwiązań5).

W trakcie prac nad system zaakcentowany został jeszcze jeden dyskurs odwołujący się do podejścia naturalistycznego (interpretatywnego). Zwracano np. uwagę, że dominująca pozycja schematów eksperymentalnych w badaniach oceniających skuteczność ewaluowanych działań, może zostać zasadnie zakwestionowana6).

System rekomendacji to wypadkowa tych głównych nurtów. Został on tak opracowany, aby z jednej strony wskazywać kierunek podnoszenia jakości programów, zaś z drugiej nie wykluczać dobrych projektów, w przypadku których jednak nie przeprowadzono szerszych badań dających empiryczne przesłanki, które pozwalałyby na sformułowanie wniosków na temat ich skuteczności.

Autor jest socjologiem, zajmuje się badaniami problematyki młodzieżowej.

Opublikowano za zgodą ETOH Fundacji Rozwoju Profilaktyki, Edukacji i Terapii Problemów Alkoholowych.
Publikacja pierwotna: miesięcznik „Remedium” nr 1/2011.

Przypisy

Przypisy
1 K. Ostaszewski, K. Bobrowski, Polityka i profilaktyka. Bariery rozwoju programów opartych na naukowej wiedzy, w: K. Okulicz-Kozaryn, K. Ostaszewski (red.), Promocja zdrowia psychicznego. Badania i działania w Polsce, IPiN, Warszawa 2008, s. 58.
2 J. Szymańska, Programy profilaktyczne. Podstawy profesjonalnej psychoprofilaktyki, CMPP-P, Warszawa 2002, s. 7, 54.
3 I. Janaszek-Talacha wypowiedź w: M. J. Sochocki (oprac.), Profilaktyka z perspektywy lokalnej, „Remedium”, nr 8 (174), sierpień 2007, s. 19.
4 K. Okulicz-Kozaryn, Standardy poprawnego budowania skutecznych programów profilaktycznych – model sześciu faz, w: J. Ł. Grzelak, M. J. Sochocki (red.), Ewaluacja profilaktyki problemów dzieci i młodzieży, Pracownia Profilaktyki Problemowej, Warszawa 2001.
5 K. Ostaszewski, Sposób na profilaktykę: science-based czy science fiction?, „Remedium”, nr 6 (160), czerwiec 2006, s. 31.
6 W tym kontekście warto zwrócić uwagę na zmiany, jakim uległa treść trzeciego poziomu rekomendacji pomiędzy projektem systemu, a obecną wersją. Por.: JAC (oprac.), Standardy programów promocji zdrowia i profilaktyki, „Remedium” nr 6 (184), czerwiec 2008, s. 27 oraz System rekomendacji programów profilaktycznych i promocji zdrowia psychicznego KBPN, PARPA, ORE, IPiN, Warszawa, czerwiec 2010.
Skip to content